W Stanach Zjednoczonych wielu ustawodawców i urzędników ds. Zdrowia publicznego stara się wprowadzić de facto obowiązkowe szczepionki - albo usuwając opcję wyboru rodzicielskiego / osobistego z istniejących wyłączeń szczepionek, albo nakładając niepotrzebną kwarantannę i grzywny na tych, którzy nie stosować się do Centrów Kontroli Chorób Zapobiegających Szczepionkom (CDC). Urzędnicy z Kalifornii próbują zignorować opinię medyczną na temat kwalifikowalności do szczepienia, podczas gdy urzędnicy z Nowego Jorku domagają się szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR) dla dzieci w wieku 6-12 miesięcy, dla których bezpieczeństwo i skuteczność „nie została ustalona”.

Stany Zjednoczone mają najwyższy wskaźnik umieralności niemowląt spośród wszystkich krajów uprzemysłowionych, przy czym więcej amerykańskich dzieci umiera przy urodzeniu i w pierwszym roku życia niż w jakimkolwiek innym porównywalnym kraju - i rozwija się ponad połowa tych, którzy przeżyli przynajmniej jedna przewlekła choroba.

 Dzieci amerykańskie byłyby lepiej chronione, gdyby ci urzędnicy - przed nałożeniem wątpliwych i drakońskich środków - badali wyniki dotyczące zdrowia dzieci w Japonii. Licząca 127 milionów mieszkańców Japonia ma najzdrowsze dzieci i najwyższą na świecie „średnią długość życia w zdrowiu” - oraz najmniej zaszczepione dzieci w każdym rozwiniętym kraju. Natomiast Stany Zjednoczone mają najbardziej agresywny program szczepień na świecie, zarówno pod względem liczbowym, jak i czasowym, poczynając od ciąży, porodu i pierwszych dwóch lat życia. Czy to sprawia, że ​​dzieci w USA są zdrowsze? Odpowiedź jest oczywiście przecząca. Stany Zjednoczone mają najwyższy wskaźnik umieralności niemowląt ze wszystkich krajów uprzemysłowionych, przy czym więcej amerykańskich dzieci umiera przy urodzeniu i w pierwszym roku niż jakikolwiek inny porównywalny naród, a ponad połowa z tych, którzy przeżyją, cierpi na co najmniej jedną przewlekłą chorobę. Analiza rzeczywistej śmiertelności niemowląt i wyników zdrowotnych pokazuje, że polityka szczepień w Stanach Zjednoczonych nie jest lekarstwem dla amerykańskich dzieci.

Japonia i Stany Zjednoczone; Dwie różne zasady szczepień

W 1994 roku Japonia porzuciła obowiązkowe szczepienia w publicznych ośrodkach zdrowia na rzecz dobrowolnych szczepień w gabinetach lekarskich, przyjmując „koncepcję, zgodnie z którą szczepienia najlepiej wykonywać lekarze rodzinni znający ich stan zdrowia”. Japonia stworzyła dwie kategorie nieobowiązkowych szczepionek: szczepionki „rutynowe”, które rząd pokrywa finansowo i które są „wysoce zalecane”, ale nie są obowiązkowe przez prawo stanowe, oraz dodatkowe szczepionki „dobrowolne”, ogólnie płatne. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, Japonia nie wymaga zapisów na szczepienia dla dzieci rozpoczynających naukę w przedszkolu lub szkole podstawowej. Japonia również zakazała szczepienia „MMR” w tym samym czasie, z powodu tysięcy poważnych obrażeń w ciągu czterech lat - - co spowodowało, że wskaźnik urazów jednego na 900 dzieci był ponad 2000 razy wyższy niż oczekiwany. "." Początkowo oferowano oddzielne szczepionki przeciwko odrze i różyczce po rezygnacji ze szczepionki "MMR"; Obecnie Japonia zaleca skojarzoną szczepionkę przeciw odrze i różyczce (MR) do rutynowego stosowania, ale nadal unika „MMR”. Szczepionka przeciw śwince należy do kategorii „dobrowolnej”.

 Oto główne różnice między japońskimi i amerykańskimi programami szczepień:

• Japonia nie ma obowiązkowych mandatów dotyczących szczepień, zamiast tego zaleca szczepionki, które (jak omówiono powyżej) są „rutynowe” (objęte ubezpieczeniem) lub „dobrowolne” (z własnym wynagrodzeniem).
• Japonia nie szczepi noworodków szczepionką przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (HepB), chyba że matka jest pozytywna na wirusowe zapalenie wątroby typu B.
• Japonia nie szczepi ciężarnych matek szczepionką przeciw krztuścowi i bezkomórkowym krztuścowi (Tdap).
• Japonia nie podaje szczepionek przeciw grypie kobietom w ciąży i sześciomiesięcznym niemowlętom.
• Japonia nie zobowiązuje się do podania szczepionki „MMR”, zamiast tego zaleca szczepionkę „MR”.
• Japonia nie wymaga szczepionki przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV).

Żaden inny kraj rozwinięty nie podaje tak wielu dawek szczepionek w pierwszych dwóch latach życia [jak w Stanach Zjednoczonych].

I odwrotnie, harmonogram szczepień w Stanach Zjednoczonych (patrz Tabela 1) zaleca rutynowe szczepienia w czasie ciąży, wymaga pierwszej dawki szczepionki „HepB” w ciągu 24 godzin od urodzenia - - chociaż 99,9% kobiet w tym stanie ciąża, po testach jest ujemna dla wirusa zapalenia wątroby typu B, przyjmujemy 20-22 dawki szczepionki tylko w pierwszym roku życia noworodka. Żaden inny kraj rozwinięty nie podaje tak wielu dawek szczepionek w ciągu pierwszych dwóch lat życia. Szczepionkę „HepB” wstrzykuje się noworodkowi z ładunkiem glinu 250 mikrogramów, neurotoksycznym i immunotoksycznym adiuwantem, stosowanym do wywołania odpowiedzi immunologicznej. Nie ma badań potwierdzających bezpieczeństwo narażania dzieci na tak wysoki poziom wstrzykniętego metalu. W rzeczywistości górna granica „FDA” dla glinu w płynach dożylnych (IV) dla niemowląt wynosi znacznie mniej niż pięć mikrogramów na kilogram dziennie (mcg / kg / dzień) - nawet na tych poziomach, naukowcy udokumentowali potencjalne upośledzenie rozwoju neurologicznego. Dla przeciętnego niemowlęcia ważącego 7,5 funta [3,4 kg] szczepionka „HepB” zawiera ponad 15 razy więcej glinu niż górna granica „FDA” dla roztworów „IV”. W przeciwieństwie do Japonii Stany Zjednoczone dają szczepionki przeciw grypie i „Tdap” kobietom w ciąży (w dowolnym trymestrze ciąży), a dzieci otrzymują szczepionki przeciw grypie w wieku sześciu miesięcy, a następnie co roku. Producenci nigdy nie testowali bezpieczeństwa szczepionek przeciw grypie podanych w czasie ciąży, a „FDA” nigdy oficjalnie nie autoryzowała żadnych szczepionek „specjalnie do stosowania w czasie ciąży w celu ochrony dziecka”.

Początkowo Japonia zaleciła szczepionkę przeciw HPV, ale przestała to robić w 2013 r., Po poważnych problemach zdrowotnych prowadzących do licznych procesów sądowych. Japońscy naukowcy potwierdzili tymczasowy związek między szczepieniem przeciwko „HPV” a rozwojem chorób przez osoby zaszczepione.

Zwolennicy szczepień w Stanach Zjednoczonych twierdzą, że harmonogram szczepień w USA jest podobny do harmonogramu innych krajów rozwiniętych, ale twierdzenie to zostało potwierdzone jako błędne. W większości innych krajów nie zaleca się szczepień w czasie ciąży, a bardzo niewiele osób przeprowadza szczepienia w pierwszym dniu życia. Jest to ważne, ponieważ liczba, rodzaj i czas ekspozycji na szczepionki mogą mieć duży wpływ na ich negatywny wpływ na rozwój płodów i niemowląt, które są szczególnie narażone na toksyczne narażenie i wczesną aktywację immunologiczną. Badania pokazują, że aktywacja układu odpornościowego kobiet w ciąży może powodować problemy rozwojowe u ich potomstwa. Ponieważ kobietom w ciąży w Stanach Zjednoczonych zaleca się ochronę rozwijających się płodów poprzez unikanie alkoholu i rtęci zawierającej tuńczyka, ale aktywnie zachęca się je do przyjmowania szczepionek „Tdap” i przeciw grypie, które aktywują układ odpornościowy i nadal zawierają rtęć (w fiolkach wielodawkowe) i inne niesprawdzone substancje? Amerykańskie organy regulacyjne zignorowały te i podobne raporty i nie tylko nadal agresywnie promują, a nawet przepisują wcześniej opcjonalną „szczepionkę przeciwko wirusowi HPV, zaczynającą się w wieku poniżej XNUMX lat, ale teraz również promują ją w wieku dorosłym. Szczepionka HPV produkowana przez Merck uzyskała przyspieszone zatwierdzenie przez „FDA”, pomimo faktu, że połowa wszystkich badań klinicznych zgłasza poważne schorzenia w ciągu siedmiu miesięcy [od szczepienia].

„Najlepsze i najgorsze”: dwa różne wyniki śmiertelności niemowląt

„CDC” uważa śmiertelność niemowląt za jeden z najważniejszych wskaźników ogólnego stanu zdrowia firmy. Oczekuje się, że agencja zwróci uwagę na wskaźnik Japonii, który przy 2 zgonach niemowląt na 1.000 urodzeń żywych jest drugim najniższym na świecie, ustępując tylko Księstwu Monako. Dla porównania, prawie trzykrotnie większa liczba amerykańskich dzieci, które umierają (5,8 na 1.000 urodzeń żywych), pomimo ogromnych wydatków na opiekę zdrowotną nad dziećmi na osobę (patrz Tabela 2). Śmiertelność niemowląt w Stanach Zjednoczonych jest za 55 innymi krajami i jest gorsza niż wskaźnik na Łotwie, Słowacji lub Kubie.

Jeśli szczepionki ratują życie, dlaczego amerykańskie dzieci umierają szybciej i ... umierają młodsze niż dzieci w 19 innych bogatych krajach - co przekłada się na 57% wyższe ryzyko śmierci przed osiągnięciem wieku dorosłego ?

Powtarzając, Stany Zjednoczone mają najbardziej agresywny program szczepień w krajach rozwiniętych (wkrótce podaje większość szczepionek).

Jeśli szczepionki ratują życie, dlaczego amerykańskie dzieci „umierają szybciej i… umierają młodsze” niż dzieci w 19 innych bogatych krajach - co przekłada się na „57 procent większe ryzyko śmierci, zanim osiągną taki poziom dorosłość ”? Japońskie dzieci, które otrzymują najmniej szczepionek - bez rządowego obowiązku szczepień - dorastają, aby cieszyć się „długim, energicznym” życiem. Międzynarodowe statystyki dotyczące śmiertelności i zdrowia dzieci oraz ich korelacja z protokołami szczepień pokazują wyniki, które rząd i urzędnicy ds. Zdrowia ignorują z wielkim niebezpieczeństwem dla naszych dzieci. Spośród 20 krajów z najlepszymi na świecie wskaźnikami śmiertelności niemowląt tylko trzy kraje (Hongkong, Makao i Singapur) automatycznie podają szczepionkę „HepB” wszystkim noworodkom, w oparciu o uzasadnienie, że zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu B jest wysoce endemiczne dla tych krajów. Większość pozostałych 17 krajów rozwiniętych, w tym Japonia, podaje szczepionkę „HepB” po urodzeniu tylko wtedy, gdy matka ma pozytywny wynik na wirusowe zapalenie wątroby typu B (Tabela 1). Stany Zjednoczone ze swoją haniebną klasyfikacją śmiertelności niemowląt nr. 56, należy podać szczepionkę „HepB” wszystkim czterem milionom dzieci urodzonych każdego roku pomimo niskiej zapadalności na wirusowe zapalenie wątroby typu B.

Czy Stany Zjednoczone poświęcają zdrowie dzieci dla zysków?

Merck, producent szczepionek „MMR”, jest przed sądem w sprawie oszustwa związanego z „MMR”. Eksperci potępiają giganta farmaceutycznego za fałszowanie danych dotyczących skuteczności składnika szczepionki przeciw śwince w celu zapewnienia dalszego monopolu na rynku. Dowody ze strony skarżących dały podstawę do dwóch oddzielnych spraw sądowych. Ponadto ekspert CDC powiedział, że szczepionka MMR zwiększa ryzyko autyzmu u niektórych dzieci. Inni informowali, że potencjalne ryzyko trwałego urazu po szczepionce MMR przewyższa ryzyko zarażenia się samą odrą. Dlaczego „FDA” i „CDC” nadal zatwierdzają problematyczną szczepionkę „MMR” pomimo wpływu firmy Merck na oszustwa dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności szczepionki? Dlaczego amerykańscy prawodawcy i urzędnicy rządowi nie proszą o lepszą alternatywę, jak to zrobiła Japonia ponad dwie dekady temu? Dlaczego miasta i stany w Stanach Zjednoczonych zmuszają amerykańskie dzieci do podania szczepionki MMR firmy Merck? Czy rząd USA chroni dzieci, czy Merck? Ponieważ urzędnicy amerykańscy ignorują przykładowy model Japonii, który pokazuje, że najbardziej wyważony harmonogram szczepień w świecie uprzemysłowionym oraz „pierwszorzędne warunki sanitarne i odżywianie” mogą przynieść optymalne wyniki dla zdrowia dzieci, i najlepszy na świecie?

Główną zasadą wolnego i demokratycznego społeczeństwa jest swoboda podejmowania świadomych decyzji dotyczących interwencji medycznych wiążących się z poważnym potencjalnym ryzykiem.

Obejmuje to prawo do informacji o korzyściach i ryzyku oraz możliwość odmowy.

Kodeks Etyki Norymberskiej ustalił potrzebę świadomej zgody bez „jakiegokolwiek elementu siły, oszustwa, oszustwa, nadmiernych ograniczeń lub jakiejkolwiek innej formy przymusu lub przymusu”.

Narzucanie szczepionki „MMR” lub jakiejkolwiek innej szczepionce tym, którzy nie zostali poinformowani, lub tym, którzy się nie zgadzają, stanowi jedynie tyranię medyczną.

 Autorka Kristina Kristen, gościnna pisarka

źródło: dziecizdrowieobrona.org