Co dokładnie przyznałby Pfizer?!

Bardzo nam przykro, że nie cieszymy się, jak wielu słyszą wypowiedzi Janine Small, przedstawicielki firmy Pfizer w Komisji Specjalnej ds. pandemii COVID-19 przy Parlamencie Europejskim (10), ale dziś nie możemy udawać, że niektóre prawdy to „doniosłe nowe przyznania się”, a nie jeśli chodzi o fakty znane od początku decydentom i prawodawcom.

Żadna szczepionka Covid19 nigdy nie została zaprojektowana z myślą o zatrzymaniu wirusa a włoski parlament, za pośrednictwem AIFA, wiedział o tym (podobnie jak organy europejskie). To, że firma Pfizer nie zapobiegała infekcjom, było dobrze znane z danych z pierwszych badań klinicznych, został napisany czarno-białymi dokumentami wniosku o zatwierdzenie do organów regulacyjnych, najpierw FDA, a następnie EMA.

My niestety bardzo dokładnie przyjrzeliśmy się całej komisji i możemy ją podsumować w następujący sposób: Pfizer nie odpowiedział na żadne pytania. Nie deklaruje cen, które uważa za poufne, nie ujawnia umów, nie przejmuje się problemami zdrowotnymi i nie odpowiada nawet na pytania dotyczące rozpoczęcia procesu, który miał miejsce 3 dni po opublikowaniu wirusa przez Chiny sekwencja Sars-CoV-2, z czasem, który powinien być wyjaśniony być może przed niektórymi premierami. Naprawdę poważną stroną jest to, że nie ma żadnych konsekwencji, nic się nie dzieje, nawet krachów giełdowych.

Nie widzimy, co jest do świętowania i rzeczywiście zadajemy sobie pytanie o jedno: dlaczego ma to ukazać się dzisiaj we wszystkich mediach? Jeśli każą nam patrzeć w jedną stronę, dla dobrej praktyki staramy się patrzeć w drugą stronę, aby zrozumieć, czego nam nie pokazują.

Powiem jasno, nie chodzi o to, że jesteśmy przeciw czemukolwiek, ale o to, co zostało zadeklarowane „oficjalnie” lub lepiej publicznie, przez przedstawiciela Pfizera, chcemy to powtórzyć, znany był już od grudnia 2020 r.. Następnie latem 2021 roku stało się jasne, że zaszczepione osoby mogą złapać i przenosić wirusa jak osoby nieszczepione. Do tego stopnia, że ​​nawet narracja dla ludzi zmieniła się już na korzyść rzekomej korzyści pod względem nasilenia objawów, a nie rzeczywistego zapobiegania samej zarażeniu.

Polityczni decydenci i technicy państwa włoskiego doskonale wszystko wiedzieli, a jednak nakładali zobowiązania i zielone przepustki, a następnie utrzymywali je w mocy wbrew dowodom. Jednak masy zaakceptowały i zaakceptowały takie narzędzia i czy dzisiaj powinniśmy uważać tę samą wiadomość za „punkt zwrotny”?!?

PS: W filmie zobaczycie pannę Pfizer śmiejącą się z losu milionów ludzi. Ma śmiałość powiedzieć, że musieli poruszać się „z szybkością nauki” (zdanie tak banalne, że pozbawione sensu), jakby to było usprawiedliwieniem przeoczeń i błędów. Szybkie wytwarzanie niebezpiecznej mikstury bez odpowiedniej skuteczności i kontroli bezpieczeństwa, aby sprzedawać ją całemu światu w ramach tajnych kontraktów, to nie „nauka”, to zbrodnia przeciwko ludzkości.

Kostur Corvelva